Szczęśliwi ci, którzy widzą piękno w miejscach zwykłych, tam gdzie inni niczego nie widzą! Wszystko jest piękne, wystarczy tylko umieć dobrze spojrzeć.
Camille Pisarro
W świecie sztuki poszukiwania nowych środków wyrazu na stałe wpisane są w ścieżkę rozwoju współczesnego malarstwa.
Ciągle zaskakują nie tylko swoją oryginalnością, ale także szacunkiem dla historii, podkreślając gigantyczną spuściznę wielkich mistrzów. Echo ich głosu odczuwamy także w twórczości
Mirosława Rusinka i Jakuba Atamana - wyrażanej bogatą treścią, przemyślaną kompozycją czy tradycyjną techniką olejną. Nie bez powodu we wstępie zabrzmiały słowa Camilla Pisarro - francuskiego
impresjonisty, malarskiego mentora Mirosława Rusinka. Twórczość rzeszowskiego artysty ukazuje piękno codzienności - widoczne w kolorystyczno - ekspresyjnych pejzażach, inspirowanych różnymi
zakątkami świata. Nawiązanie do echa francuskich impresji, wyrasta jednocześnie z fascynacji malarstwem materii. Eteryczne, przesycone symboliką kobiece akty, o silnie nakreślonych liniach
konturowych, wpisują się w mięsistą strukturę dekoracyjnych form lub w nastrojowe tła barwnych landszaftów, uwidaczniając fascynację klimtowską secesją. Malarska liryka ujęta strukturalnym
reliefem - to ślad pierwszych kroków artysty ścieżką snycerstwa. Wszystko spowite kalejdoskopową feerią barw rodem z tradycji polskiego koloryzmu. Malarstwo Mirosława Rusinka to zwieńczenie
przebytej drogi formalnych rozważań, treściowych analiz, przeplatających się z sensualnym odbiorem rzeczywistości. Jednoczesna fascynacją historycznymi dokonaniami w sztuce, zrodziły niepowtarzalny styl,
który artysta wciąż wzbogaca, modyfikuje, pozostawiając jego rozpoznawalny rdzeń - delikatnie przestylizowaną postać, nabrzmiałe kolorem pejzaże, impastowe struktury płócien. Impresjonistyczne materie,
budują skojarzenia kolorowego pejzażu wspomnień, który każdy w obrazach twórcy może odwołać do własnych sentymentalnych podróży.
Spoglądając w płótna Jakuba Atamana doznajemy nieodpartego wrażenia pozornie niepasujących do siebie elementów. Z jednej strony plątanina agresywnych linearno- płaszczyznowych struktur, z drugiej- pojawiające
się wyraźne, realistyczne migawki - zdjęcia, fragmenty tkanin, przedmioty. Realizm abstrakcji. Jest to kolejny etap w twórczości artysty. W bogatym dorobku obserwujemy fascynację malarstwem materii, graniczącym
z konwencją arte - povera wykorzystywaniem zarówno organicznych struktur jak i śmieciowych odpadów, by za moment przeżyć krótki romans z wręcz duda-graczowskim, satyrycznym realizmem rodem z głębokiego PRL-u.
W efekcie powstała wyjątkowa dychotomia abstrakcyjnej sztuki ujętej w karby realistycznego malarstwa, w którym kolażowe elementy zostały zastąpione hiperrealistycznie oddanymi formami. Pozornie niedbale rozrzucone
struktury są przemyślanymi kompozycjami, w których swobodne, ekspresyjne ruchy pędzla towarzyszą drobiazgowo ujętym detalom. Ale malarstwo Jakuba Atamana to nie tylko skrupulatnie realizowany scenariusz. Artysta
świadomie rozbudza zmysły i wyobraźnię, a obraz pozbawiony sugestywnego tytułu, broni się własną formą. Jakub Ataman i Mirosław Rusinek w swoim dorobku prezentują dwa różne bieguny artystycznych inspiracji. Patrząc
w ich obrazy płyniemy z szerokim strumieniem fascynacji w bogatym nurcie kierunków malarstwa, zmierzając w zupełnie nowe obszary stylowe. Artyści zmuszają wyobraźnię do wkroczenia w zmysłową opowieść, której początek
widzimy na płótnie.
Obaj osiągnęli to, co pięknie wyraził inny wielki twórca Wassily Kandinsky:
skieruj słuch do muzyki, otwórz oczy na malarstwo i ... przestań myśleć! Po prostu zadaj sobie pytanie, czy twoja praca pozwoliła ci
"przejść się" do nieznanego dotąd świata. Jeśli odpowiedź brzmi "tak", czego więcej chcesz?
Sebastian Łańcucki
Rok szkolny 2017/2018